Wracam do tematu noblistów w roku 2012.
Nagrodę w dziedzinie medycyny otrzymali wspólnie Sir John Gurdon oraz Shinya Yamanaka. W chwili obecnej są to światowej sławy naukowcy, jednak nie zawsze opinie o nich były tak pochlebne. Niedługo po tym jak ogłoszono nominacje dziennikarze odszukali informacje na temat Gurdona pochodzące z jego czasów szkolnych.
Ówczesny nauczyciel biologii, oceniając jego semestralne postępy ocenił go jako jednego z najgorszych spośród 250 uczniów. W szkolnym raporcie nauczyciel nie przebierał w słowach - "jego praca jest daleka od zadowalającej...", "Przypuszczam, że [Gurdon] chce zostać naukowcem; patrząc na jego obecne rezultaty jest to śmieszne ... byłaby to czysta strata czasu zarówno dla niego jaki i nauczycieli"
Nie jest to pierwszy noblista, który miał trudności w szkole lub na studiach - żeby tylko wspomnieć o Albercie Einsteine.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz